Małżeńskie perypetie, czyli pan i pani poszukiwani
Policjanci skarżyskiej drogówki w czasie obsługi jednej interwencji ujawniali dwie osoby poszukiwane. Najpierw podczas kontroli drogowej wpadła 53-latka, która miała do odbycia karę 100 dni pozbawienia wolności. Chwilę potem w ręce policjantów trafił mąż kobiety, który przyjechał na miejsce i też był poszukiwany.
W czwartkowy wieczór na krajowej „42” w gminie Bliżyn funkcjonariusze drogówki zatrzymali do kontroli toyotę. Za kierownicą siedziała 53-letnia mieszkanka gminy. Po sprawdzeniu w policyjnej bazie okazało się, że kobieta figuruje jako poszukiwana. Miała do odbycia sto dni pozbawienia wolności, jako karą zastępczą za niezapłaconą grzywnę w wysokości 2000 złotych. W ten sposób została w przeszłości ukarana przez sąd za kierowanie gróźb wobec innej osoby. W trakcie czynności na miejsce przyjechał 57-letni mąż kobiety. Kiedy policjanci wylegitymowali mężczyznę, wyszło na jaw, że również jest poszukiwany. Za niezapłaconą grzywnę w wymiarze 200 złotych, miał do odbycia czterodniowy pobyt w areszcie.
Policyjna interwencja zakończyła się wobec małżeństwa dość szczęśliwie. Oboje bowiem uniknęli pobytu w zakratowanych celach. Po wpłaceniu należnych kwot mogli wrócić do domu.
Opr. JG
źródło: KPP Skarżysko - Kamienna