Zlekceważył kwarantannę, słono zapłaci
7 000 złotych kary będzie musiał zapłacić mieszkaniec Skarżyska-Kamiennej. Mężczyzna miał obowiązek pozostania w domu, wynikający z poddania go kwarantannie. 28-latek jednak zbagatelizował przepis i pod wskazanym adresem w ogóle nie przebywał.
W niedzielę skarżyscy dzielnicowi zatrzymali 28-letniego mieszkańca miasta, który poszukiwany był za niezapłaconą grzywnę. Mężczyzna grzywnę uiścił i został zwolniony. Jednak przed opuszczeniem komendy policjanci przekazali mu decyzję administracyjną Powiatowego Inspektora Sanitarnego. Został bowiem ukarany karą pieniężną w kwocie 7000 złotych za zlekceważenie obowiązku przebywania na kwarantannie. Mimo, że powracając do kraju podał na granicy adres, pod którym miał odbywać odosobnienie, w ogóle tam nie przebywał. Bezmyślnie zlekceważył przepisy, a przede wszystkim narażał zdrowie swoje i innych osób.
Przypominamy, że kwarantanna jest działaniem służb sanitarnych, mającym na celu zapobieżenie rozprzestrzeniania się epidemii koronawirusa. Każda osoba, która nie stosuje się do takich zaleceń musi liczyć się z odpowiedzialnością prawną wynikającą z art. 116 kodeksu wykroczeń. Oznacza to, że w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości w trakcie kontroli, funkcjonariusz sporządzi dokumentację, będącą podstawą do sporządzenia wniosku o ukaranie do sądu. W bardziej drastycznych przypadkach, jeżeli np. osoba jest zakażona, a mimo to swoim zachowaniem spowoduje rozprzestrzenianie się choroby zakaźnej, podlegać będzie ona przepisom wynikającym z kodeksu karnego. W takim przypadku grozi kara do lat 3 w przypadku nieumyślności, lub nawet do lat 8, jeżeli sprawca działa świadomie.
Opr. JG
Źródło: KPP Skarżysko - Kamienna