Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka
Nawet 5 lat za kratkami grozi 31-latkowi ze Skarżyska, który we wtorek „zameldował się” w celi policyjnego aresztu. Mężczyzna podejrzany jest o dokonanie kilku kradzieży z lokalnej drogerii. Straty jakie spowodował swoim postępowaniem sięgają blisko 1000 złotych.
Kilka dni temu skarżyscy policjanci zostali powiadomieni, że na przełomie lipca i sierpnia w jednej z miejscowych drogerii doszło do kilku kradzieży m.in. kosmetyków. Pracownicy sklepu podejrzewali, że czynów dopuścił się ten sam, nieznany im mężczyzna. Straty oszacowali na blisko 1000 złotych. Sprawą zajęli się miejscowi kryminalni, którzy szybko ustalili, że sprawcą przestępczych działań jest 31-letni skarżyszczanin, notowany w przeszłości za oszustwo i paserstwo. We wtorek został on zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Ponadto podczas przeszukania jego mieszkania funkcjonariusze ujawnili zawiniątko z zawartością suszu roślinnego, zakwalifikowanego wstępnie jako marihuana. Wczoraj sklepowy rabuś usłyszał zarzut, do którego się przyznał. Tłumaczył, że skradzione przedmioty sprzedawał za połowę ceny przypadkowym osobom.
Teraz grozić mu może nawet 5 – letni pobyt w więzieniu.
Opr. JG
źródło: KPP Skarżysko – Kamienna