Pędził 199 km/h po „krajowej ekspresówce”
Skarżyscy policjanci zatrzymali 41-letniego mieszkańca Warszawy, który kierując osobowym mercedesem na trasie S-7, znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. Tego samego dnia w ręce tych samych mundurowych wpadł również obywatel Chile, który za przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym stracił prawo jazdy.
Wczoraj około godziny 9.00 funkcjonariusze pełniący służbę na „krajowej siódemce” policyjnym wideorejestratorem, kierowali się w stronę Suchedniowa, gdyż wcześniej dyżurny komendy zlecił im przeprowadzenie w tamtym rejonie interwencji. Podczas dojazdu do wskazanego miejsca, w pewnym momencie ich radiowóz został wyprzedzony z dużą prędkością przez pojazd marki Mercedes. Funkcjonariusze ruszyli za autem, wykonując pomiar. Urządzenie zarejestrowało prędkość 199 km/h, w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie do 120 km/h. Policjanci zatrzymali samochód do kontroli. Za kierownicą mercedesa siedział 41-letni mieszkaniec Warszawy. Jak się okazało, mężczyzna w 2008 roku stracił prawo jazdy. To go jednak nie zniechęciło do dalszego użytkowania auta. 41-latek od momentu zatrzymania uprawnień do kierowania przeszedł kilkanaście kontroli drogowych, które były spowodowane popełnianymi przez niego wykroczeniami. To przede wszystkim przekraczanie dozwolonej prędkości, nieprawidłowe wyprzedzanie oraz jazda nie mając do tego wymaganych uprawnień. Sprawca wielokrotnie był karany mandatami. Wczorajsze zatrzymanie będzie miało jednak surowsze konsekwencje. Kierowca mercedesa odpowie nie tylko za znaczne przekroczenie prędkości, ale także za kierowanie pojazdem mimo wydanej wcześniej decyzji organu o cofnięciu uprawnień do kierowania. W myśl przepisów, które weszły w życie z dniem 18 maja 2015 roku, czyn ten jest przestępstwem. 41-latkowi może teraz grozić kara nawet 2 lat więzienia.
Trzy godziny później ci sami policjanci zatrzymali kolejnego kierowcę, który nie dostosował prędkości do obowiązujących przepisów. Policyjna kamera nagrała jazdę 60-letniego kierującego Oplem Zafirą. Mężczyzna w obszarze zabudowanym poruszał się z prędkością 101 km/h. Jak się okazało, był to obywatel Chile, który podróżował razem ze swoją żoną. W związku z przekroczeniem prędkości policjanci zatrzymali mu prawo jazdy oraz ukarali mandatem w kwocie 500 złotych. Zgodnie z przepisami, obcokrajowiec odzyska swe uprawnienia po upływie trzech miesięcy.
Przypominamy i zachęcamy wszystkich kierowców wybierających się za granicę, by wcześniej zapoznać się w miarę możliwości z obowiązującymi w danym państwie przepisami. Wiedza ta może nas uchronić przed przykrymi konsekwencjami, które mogą nas spotkać w obcym kraju w momencie „złamania” prawa.
Opr. DSz
Źródło: KPP Skarżysko-Kamienna
Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 21.61 MB)